Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#78573

przez ~Z1M ·
| Do ulubionych
Dzisiaj musiałam dojechać do miasta wojewódzkiego oddalonego od mojej miejscowości 100 km. Musiałam tam być na 8.30, więc rano o 5.15 tata zawiózł mnie na busa do miasta powiatowego. Busy według rozkładu jazdy miały być o 6.05, 6.15, niestety nie było ich, był dopiero 6.30 i oczywiście się spóźniłam... Ale spoko, to jeszcze bym zniosła. Trudniej było wrócić.

Jestem mamą i zależy mi na tym żeby nie tracić głupio czasu tylko wrócić szybko do domu, dużo pracuję, i ile tylko mogę staram się żeby moja córka nie musiała tęsknić bardzo za mamą. Dzisiaj udało się załatwić wszystko wcześniej, więc uradowana poleciałam na dworzec, a tam nie ma busa, chociaż zgodnie z rozkładem powinien być, bywa.

Czekam, podjeżdża następny, ludzi się trochę nazbierało i wszyscy się zapakowali - zostało około 5 miejsc wolnych. Kierowca postanowił nie trzymać się ściśle rozkładu tylko czekać aż będzie co najmniej komplet miejsc zajętych. Czekaliśmy pół godziny w prawie pełnym busie, w upale. Doszło jeszcze z 5 osób ponad komplet i dodatkowo kierowca zatrzymywał się i zbierał jeszcze osoby z przystanków. Duszno i ciasno, a przed nami 1h 45minut drogi.

Powiedzcie mi czy jakiekolwiek standardy nie obowiązują tych ludzi? Czy trzymanie się grafiku, który sami ustalili ich nie obowiązuje? Czy ilość osób w busie może być dowolnie duża?

Busy

Skomentuj (9) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 156 (192)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…