Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#79913

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Pracuję w butiku z dosyć elegancką odzieżą.

Przed chwilą weszła do nas pani w wieku około 60 lat. Pani nie odpowiedziała na moje przywitanie, no ale trudno, dużo klientek tak ma. Po chwili podchodzę do pani i pytam, czy mogę w czymś pomóc, coś doradzić?

Wtedy się zaczęło.

Babka wydarła się na mnie, że ona rozumie, że ma wyjść ze sklepu i jak ja mogę ją tak traktować. Na moje zapewnienie, że chciałam jej pomóc w znalezieniu czegoś, w czym będzie się dobrze czuła, usłyszałam, że nie znam jej gustu i jestem bezczelna.

Pani wyszła, krzycząc do mnie z ulicy, że jestem głupią krową.

Mamy określone wymogi obsługi klienta, czyli powitanie, zaproponowanie pomocy, dobranie dodatków itp.

Każdego klienta traktujemy tak samo i nadal nie wiem, o co tej kobiecie chodziło.

Skomentuj (24) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 103 (123)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…