Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#81319

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Sądzę, że ludzie nie szanują pracy i czasu innych osób.

Mam mieszkanie po dziadkach, trzeba tam wszystko od nowa zrobić, hydraulikę, elektrykę, tynki, gipsy itp. Mieszkanko niewielkie (55 m2 czyli jakieś 170 m2 ścian) do roboty jest narzucenie maszynowe tynków, postawienie 3 ścianek działowych. Robota maszyną na 3-4 dni. Gdzie zarobek jest rzędu 8 tysięcy.

Dzisiaj byłam umówiona z Panem tynakrzem.
Dzwoniłam tydzień temu w celu potwierdzenia, że Pan się dzisiaj zjawi i zacznie pracę. Oczywiście, nie ma problemu, robota szybka to Pan bardzo chętny. Dzwoniłam w niedzielę, Pan nie odbierał (niedziela, to może telefon w pracy zostawiony). Dzisiaj dzwonię, bo nie wiem o której Pan przyjedzie. Dzwonię, dzwonię i dzwonię. Odebrał miał być 15-17 no spoko poczekam. Przed 17 już Pan ode mnie nie odbierał, w sumie nie odbierał od nikogo, bo dzwoniłam z różnych numerów.

Żeby to był pojedynczy przypadek ale takich Panów na swojej drodze już miałam 5. I chyba sama zacznę narzucać te tynki bo obdzwoniłam wszystkie firmy w okolicy. I dla jednych się nie opłacało bo to za mało metrów, inni mieli odległe terminy, a reszta nie przyjeżdżała.


I teraz jestem z ręką w nocniku. Bo mógł powiedzieć, że nie przyjedzie jak się umawialiśmy na początku, to bym wzięła innego Pana, któremu by to dłużej zeszło ale by przyjechał i zrobił.

uslugi

Skomentuj (11) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 156 (170)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…