Wrocław, Ruska, jadę rowerem w kierunku Rynku, po ścieżce rowerowej, która jest tylko w jedną stronę - w stronę Rynku.
Z naprzeciwka na ścieżkę wchodzi Madka z wózkiem i dodatkowo dosyć małym, ale samodzielnie chodzącym dzieckiem.
Ja: Proszę Pani, to jest ścieżka dla rowerów, a nie dla wózków, to jest niebezpieczne.
Madka: A sp*** gówniaro!
To ostatnie uznałam za komplement, bo pani była na oko co najmniej 5 lat ode mnie młodsza.
Z naprzeciwka na ścieżkę wchodzi Madka z wózkiem i dodatkowo dosyć małym, ale samodzielnie chodzącym dzieckiem.
Ja: Proszę Pani, to jest ścieżka dla rowerów, a nie dla wózków, to jest niebezpieczne.
Madka: A sp*** gówniaro!
To ostatnie uznałam za komplement, bo pani była na oko co najmniej 5 lat ode mnie młodsza.
madka we Wrocławiu adult
Ocena:
136
(146)
Komentarze