Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#84832

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Drodzy Piekielni,
chciałbym opisać wam krótką historię i zaraz poprosić o radę.

Sytuacja z dzisiaj rano:
spaceruję z psem i widzę jak inny pies się załatwia a właściciel rozmawia przez tel i udaje że nie widzi. Podchodze i pytam: "przepraszam, czy widział Pan, że pies się załatwił?", a ten się odwraca ode mnie. Ok, podchodzę raz jeszcze i mówię coś w stylu: "przepraszam, bo może Pan nie słyszał za pierwszym razem. Czy widział Pan że pies się Panu załatwia?" A ten do mnie "Spierd*laj" W porządku, zniżyłem się do jego poziomu słownictwa, wymieniliśmy parę zdań i prawie się pobiliśmy ;) w każdym razie tak, to był jego pies.

Mam zrobione jego zdjęcie i chciałbym dać Panu nauczkę. Najlepiej taką, żeby następnym razem wręcz bał się nie sprzątać po psie. Czy macie jakieś pomysły?

Wiem, że mieszka w jednym z 4 bloków i myślałem żeby wydrukować jego wizerunek (z zasłoniętymi oczami) i wrzucić wszystkim do skrzynek z jakimś labiryntem i hasłem "pomóż Panu znaleźć drogę do kupy psa", albo z jakimiś hasłami typu "Jak wdepniesz w kupę, podziękuj temu panu" czy coś w tym stylu.

Skomentuj (5) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -3 (27)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…