#8757

Jestem maniakiem ASG (repliki broni). Razu pewnego postanowiłem zakupić nową broń, oczywiście przez internet. Szczególnie spodobał mi się pewien model, więc znalazłem sklep który miał taki na magazynie, cena była w porządku (ok.700zł) czyli troszkę taniej niż w pozostałych sklepach internetowych na których szukałem. Poczytałem komentarze, wszystkie pozytywne, że replika genialna, że się nie zacina itd (jak się później okazało komentarze pisane były przez właściciela sklepu). Niewiele myśląc zamówiłem. Niestety dopiero już po zamówieniu wpadłem na to, by poczytać opinie o sklepie (wiem, głupio zrobiłem). Wyczytałem że to złodzieje i że ludzie wytaczają im co chwile procesy w sądzie. Byłem przerażony, ale postanowiłem czekać.

Minął tydzień, dzwonię - nikt nie odbiera, piszę maila - także bez reakcji. Po wielu próbach dodzwonienia się postanowiłem napisać pogróżki mailem. Napisałem tam, że jak nie dostanę repliki albo zwrotu pieniędzy, to się spotykamy w sądzie. Dopiero to pomogło. Ostatecznie paczkę dostałem po miesiącu od czasu zamówienia. Jakież było moje zaskoczenie, gdy po otworzeniu paczki zobaczyłem replikę bardzo podobną do zamawianej (brakowało paru dodatków), ale ogólne jej osiągi były nawet nieco lepsze. Tak więc towar otrzymany nie zgadzał się z towarem zamawianym. Mało tego - na replice czerwoną farbą namalowany był męski penis (jakoś go zmazałem), a na opakowaniu repliki czerwonym długopisem pozdrowienia specjalnie dla mnie, w których to zostały zawarte dokładne szczegóły, kim jestem, kim jest moja matka i gdzie się ona chadzała. Jakoś ścierpiałem tą zniewagę. Replika służy mi do dziś i ma się dobrze.

AirsoftExtreme