Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#89103

przez ~Kadir ·
| Do ulubionych
Piszę tutaj, może Wy macie jakiś pomysł, mi już szczerze mówiąc witki opadają z bezsilności. Bardzo często zamawiam coś online, najczęściej do paczkomatu, czasami z różnych względów wybieram dostawę kurierem. No i właśnie o kurierze chciałem napisać.

Zamawiam dość często produkty dla swoich kotów, więc paczki mają 10-15 kg. Na stronie sklepu, z którego zamawiam jest do wyboru GLS lub DPD. Zwykle zamawiałem GLSem bo było mi obojętne, który kurier przywiezie paczkę. A przynajmniej tak było do czasu. Ostatni kurier z GLS, któremu otworzyłem drzwi zaczął się uskarżać czy nie mogę wybierać innego kuriera, bo jemu ciężko, paczka nieporęczna, itd. Pomyślałem, że w sumie spoko, są 2 firmy do wyboru więc zacząłem zamawiać na przemian raz z GLS, raz z DPD.

No i przed chwilą był u mnie ponownie ten sam kurier z GLS. Ledwo otworzyłem drzwi, nie zdążyłem nawet "dzień dobry" powiedzieć. Wydarł się na mnie że jak dzwonił na domofon w inny dzień żebym mu otworzył to mu nie otwieram! Szybki rachunek sumienia.. nie wiem o co chodzi, po dopytaniu się o szczegóły (z wielkim trudem przychodzi pytanie o cokolwiek osoby, która po prostu chce na Ciebie tylko wrzeszczeć) dowiedziałem się, że miał paczkę pod inne mieszkanie i ja mu nie otworzyłem domofonem drzwi. Chciałem wyjaśnić, że wspólnota mieszkaniowa poprosiła - ze względu na ostatnie włamania do aut w parkingu podziemnym i komórek lokatorskim - żeby otwierać tylko "swoim", tzn. osobom, które kierują się bezpośrednio do mieszkania, do którego dzwonią. Niestety nie zdążyłem, kurier zbiegając po schodach tylko wykrzyczał że jestem chamem.

Oczywiście jakiekolwiek reklamacje czy maile do GLSu pozostają bez odpowiedzi, jakieś pomysły co zrobić z takim zachowaniem? Czy rezygnacja ze sklepów, które dostarczają GLSem to jedyna opcja?

Skomentuj (6) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 126 (138)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…