Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#89554

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Mam siostrę, która jest przed 40-stką i od kilkunastu lat choruję na schizofrenię paranoidalną. Mieszka z naszymi rodzicami, od czasu do czasu znajdzie jakąś pracę, ale na krótko. Już kilka razy była w szpitalu psychiatrycznym, bo przestała brać leki. Warto zaznaczyć, że z każdym powrotem do szpitala, leczenie trwa dłużej.

Ostatnio znowu trafiła do szpitala. Była tam około 2 miesięcy. Przez ten czas nasi rodzice do niej jeździli 2 razy w tygodniu. Zawozili papierosy, czyste ciuchy i jakieś tam przekąski.
We wtorek moja mama się dowiedziała, że wypuszczają ją w piątek. I to nie dlatego, że już ją "wyprostowali", że ma dobrze dobrane leki i funkcjonuje. Ale dlatego, że szpital dostał odgórne zarządzenie - mają wypisać połowę pacjentów, tych "bardziej zdrowych", bo na oddział będą przyjęte dzieci.

To, że w naszym kraju leczenie psychiatryczne kuleje, to wiadomo od dawna. Ale że wypuszczają niedoleczonych ludzi ze szpitala, bo nie ma miejsca dla innych, to już jest przegięcie. Nasze państwo ma to gdzieś, a Ty się później męcz z takim człowiekiem, który sądzi, że skoro wypuścili ją ze szpitala, to jest zdrowa. A tak naprawdę nie jest...
Brak mi słów... A będzie coraz więcej zachorowań na choroby psychiatryczne, bo coraz młodsi ludzie chorują.

słuzba_zdrowia

Skomentuj (9) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 157 (177)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…