Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
poczekalnia

#90265

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Krótka historia o tym jak zamarzyłam sobie drzwi przesuwane do szafy wnękowej.
Otóż moja szafa wnękowa ma bardzo niestandardowe wymiary, cały blok jest krzywy ( na 2 metrach 4 cm spadku), oraz sufit mam w falach ( pomiędzy dołem fali a grzbietem jest 20 cm). Decyzja padła więc na drzwiczki pod wymiar.
1) Pierwszy Fachowiec przyszedł, pooglądał, zrobił dobre profesjonalne wrażenie i zażądał też dobrej profesjonalne sumki, która równała się z moją obecną wtedy wypłatą.
2) Drugi standardowo umówił się i nie przyszedł, przestał również odbierać telefon.
3) Trzeci (piekielny) przyszedł spóźniony, od progu narzeka że 4 piętro bez windy ( była o tym mowa przy wstępnej rozmowie telefonicznej). Przy oględzinach dziury na szafę jęczał i stękał że się nie da, że badziew. Na każde zaproponowane przeze mnie rozwiązanie kręcił nosem że to wszystko jest krzywo i się nie da. Aż w końcu wywiązał się taki dialog.
Ja- Jeżeli ma Pan zamiar zarobić to proszę wymyślić jakieś rozwiązanie, chyba że ma Pan zamiar robotę s partolić to tam są drzwi ( sugestywnie pokazuje drzwi )
Pan 3 – Żegnam ( i sobie poszedł)

Koniec końców zamontowałam tam karnisz i powiesiłam ładną zasłonę która pełni funkcje drzwi.

drzwi do szafy

Skomentuj (21) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 29 (61)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…