Od prawie półtora roku nie ma w aptekach leków na migrenę, które mi pomagały.
Według Ministerstwa Zdrowia problem jest globalny, a winę ponoszą Chiny, które produkują substancje czynną. Tymczasem lek jest dostępny w pierwszej lepszej aptece w krajach zachodnich (np. Belgia, Holandia, Francja). Z innymi ważnymi lekami jest podobnie.
Nie wiem, czy rząd ma nas za idiotów, czy boi się przyznać, że jesteśmy krajem trzeciego świata.
Według Ministerstwa Zdrowia problem jest globalny, a winę ponoszą Chiny, które produkują substancje czynną. Tymczasem lek jest dostępny w pierwszej lepszej aptece w krajach zachodnich (np. Belgia, Holandia, Francja). Z innymi ważnymi lekami jest podobnie.
Nie wiem, czy rząd ma nas za idiotów, czy boi się przyznać, że jesteśmy krajem trzeciego świata.
Polska
Ocena:
164
(180)
Komentarze