Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#90944

przez ~paniena ·
| Do ulubionych
Ostatnio ktoś zakwestionował tu logikę dawania napiwków, to i ja zapytam o wasze zdanie.

Dlaczego każda osoba sprzątająca liczy mycie okien osobno? Nie korzystam na co dzień z takich usług, ale szukam kogoś, kto posprzątałby mi mieszkanie gruntownie przed świętami. Nie mam jakiegoś nie wiadomo jakiego syfu, ale jest dwójka małych dzieci, sprzątamy codziennie w miarę na bieżąco, a przed Świętami chcieliśmy właśnie między innymi mieć pomyte okna, piekarnik i lodówkę. Każdy podaje mi cenę typu 50zł/h + osobna od okna. Kiedy pytam dlaczego okna liczone są osobne to dostaję odpowiedź, że każdy tak liczy. Ale dlaczego? Nie narzucam ile ma trwać sprzątanie albo samo mycie okien.

Z drugiej strony wkurza mnie, gdy ktoś nie potrafi się określić jaka byłaby mniej więcej cena za całość. Wiem, że wszystko zależy od tego w jakim stanie zastanie się mieszkanie, ale dla mnie to różnica zapłacić 200zł a zapłacić 1000zł. Jedna pani już była niby się zorientować i zaczęła nad wszystkim jęczeć, że niby takiego syfu nigdy nie widziała. Wyobrażacie sobie iść do manikiurzystki, która wam krzyczy, że takich brzydkich paznokci nigdy nie widziała? Albo dietetyka, który wam mówi, że tak grubej osoby nigdy nie widział?

sprzątanie porządki

Skomentuj (34) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 139 (153)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…