Kumpel jest przedstawicielem handlowym. Zepsuło mu się auto, a musiał jechać do klientów, więc poprosił mnie, bym pojechał z nim, a on odda mi za benzynę i za fatygę. Pojechaliśmy.
Wchodzimy do domu, a tam młody facet i dwójka dzieci tak po 5-7 lat.
- Poczekajmy chwilę, żona zaraz przyjdzie - powiedział.
Ok, czekamy.
Minęło parę minut i przyszła... moja była, z którą rozstałem się pół roku temu. Nie miałem pojęcia, że ma męża i dzieci.
Wchodzimy do domu, a tam młody facet i dwójka dzieci tak po 5-7 lat.
- Poczekajmy chwilę, żona zaraz przyjdzie - powiedział.
Ok, czekamy.
Minęło parę minut i przyszła... moja była, z którą rozstałem się pół roku temu. Nie miałem pojęcia, że ma męża i dzieci.
kobiety zdrada
Ocena:
117
(183)
Komentarze