Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#22317

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Historia z prywatnej stacji benzynowej z orzełkiem w logo.

W ramach wstępu, nasza stacja prowadzi sprzedaż przez okienko w godzinach 23-5 i obowiązują wtedy przedpłaty za paliwo, z tym, że system nie najlepszy i dystrybutora przy zadanej kwocie sam nie blokuje.

Godzina 1:30, dość spokojna noc, przyjeżdża VW, przełączam na odpowiednią kamerę, światła włączone, wycieraczki pracują - silnik włączony, kierowca siedzi za kółkiem, wysiada pasażer [c1]. No to skoro ktoś się łaskawie wynurzył, to krzyczę przez mikrofon "zapraszamy do przedpłaty", nic. Po około dwóch minutach wytoczyła się zza kierownicy [p]-paniusia, typ solara, z fochem wypisanym na twarzy idzie do "okna życzeń"
[p] Czemu nie leci?!
[j] Dobry wieczór, w godzinach 23-5 obowiązuje przedpłata za paliwo, więc za ile będzie pani tankowała?
[p] Ale to powinno działać!
[j] Wołałem przez mikrofon, ale zostałem zignorowany... Za ile będzie tankowane?
[p] Za 50 i jeszcze czteropak Lecha.
[j] razem 62,95. Tylko proszę nie przelać, bo dystrybutory się same nie blokują, a wtedy będzie trzeba dopłacić.
Babeczka zapłaciła, koleś, który wysiadł do tankowania leje, patrzę na podglądzie, że przelał, no to pompy stop. A że podgląd działa z opóźnieniem to dobił do 73 zł...
Wołam kogoś żeby dopłacił, leci dwóch cwaniaczków [C1] i [C2] wyglądających jak bywalcy wiejskiej dyskoteki w jednej z miejscowości w sadowniczym zagłębiu woj. mazowieckiego.
[C1] Co jest ku**a?
[j] Dobry wieczór, prosiłem panów znajomą, żeby nie przelać, bo system nie blokuje dystrybutorów, teraz proszę o dopłatę w kwocie 23zł.
[C2] No chyba koleś ochu**łeś.
[j] Skargi od poniedziałku do piątku, w godzinach 8-16 na ręce kierownika...
[C1] Nie no, ku**a, pie**le to, jak macie ch**owy system to wasz problem, ja płacił nie będę.
[j] Ok, pana problem, jeżeli odjedziecie, wzywam ochronę i zgłaszam ucieczkę na policję, więc nie wiem czy warto jeszcze mandat z tytułu wykroczenia płacić...
[C1] Ty mnie, ku**a, policją nie strasz, bo jak ci przypie**olę, to się ku**a nogami nakryjesz.
[j] Dobrze, płacicie panowie czy mam wzywać ochronę? A może od razu na policję zadzwonię, szybciej będą... (200 metrów od komisariatu).
[C2] I ch*j mi zrobią, hahaha.
Panowie tak mocno przy tym gestykulowali, że zauważył to przejeżdżający patrol, podjechali cichaczem za cwaniaczków, otworzyli szybę, po czym wysiadł jeden z nich [P1]
[P1] W czym jest problem?
[j] (opisuję całą sytuację)
[P1] Który z panów prowadził? Bo na trzeźwych to mi nie wyglądacie, dmuchamy i na Kolską?
[C1] Żaden, moja narzeczona prowadziła.
[P1 do mnie] Dobra, wpuść mnie, to się może czegoś dowiem.

[P1] Co to za akcja?
[j] Słuchaj, podjechali, nie dość, że mnie mieli w du*ie jak ich wołałem, to chcieli lać na włączonym, kierowca w aucie, jak nic na wałka podjechali...
[P1] No a o co chodzi z tym płaceniem?
[j] Zostawili 5 dych przedpłaty, za tyle mieli lać, patrzę na podglądzie, przelane, to im zablokowałem na 73zł.
[P1] Debile z G****a (wspomniana miejscowość sadownicza)

Sierżant wyszedł i rzekł do cwaniaczków:
[P1] Panowie, płacicie i grzecznie jedziecie czy może sprawdzimy trzeźwość, bagażnik, stan techniczny pojazdu?
[c1] Dobra, zapłacimy, ale więcej tu nie przyjedziemy.
[j] No i chwała panom za to, 23 zł poproszę.

Zapłacili, dostali paragon, pojechali, po chwili podchodzi policjant.
[P1] Poczekaj, może pod zakaz wyjadą, to im dop***olę maksymalny mandat i przetrzepię furę, że będą w samych gaciach na tym deszczu stali.

Sierżant dotrzymał słowa, wyczekał, aż wyjadą w lewo pod zakaz, i ruszyli na bombach. To było najdroższe i najdłuższe tankowanie w ich życiu.

orlen w sosnowym powiecie

Skomentuj (30) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 999 (1059)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…