Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#24122

przez (PW) ·
| Do ulubionych
O policjantach i bandytach.
Miejsce akcji: osiedlowa uliczka schowana głęboko pośród bloków.
Czas akcji: około 3 w nocy.

Pawello wraca sobie z dziewczyną z imprezy. Popełniają przestępstwo w postaci przejścia przez ulicę w miejscu niedozwolonym. Fakt, mogło to się skończyć tragicznie przy natężeniu ruchu ulicznym ok. 1samochód/godzinę. Czujni policjanci skryci wcześniej w mroku włączają koguta, długie (!) światła i kaskadersko podjeżdżają, aby złapać przestępców na gorącym uczynku. Rozpoczyna się wymiana zdań co do szkodliwości społecznej czynu oraz jego kwalifikacji (ja pasów w promieniu 100 metrów nie widziałem, policjanci owszem, niestety nikt nie miał miarki i ciężko było stwierdzić, kto ma rację).

Wtem z radia wydobył się głos obwieszczający, iż ktoś ma podjechać bardziej niż szybko do klubu, gdzie widocznie rozpoczęła się bardziej widowiskowa "wymiana zdań". Zgłoszenie było chyba skierowane do "naszych" policjantów, bo jeden odpowiedział dyspozytorni "Nie teraz, mamy interwencję".

Mam nadzieję, że jeśli kiedyś będę zmuszony wzywać pomoc do ratowania zdrowia lub życia, panowie policjanci nie będą zajęci równie wielkimi interwencjami... Ostatecznie puścili nas nawet bez pouczenia. A jak to śpiewał pewien zespół "łapać prawdziwych przestępców trochę strach, a nuż nie daj Boże któryś zna swój fach..."

Osiedle

Skomentuj (9) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 617 (651)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…