Odkąd pracuję w jednym Centrum Handlowym, prawie w każdym miesiącu trafiam na zmianę, gdy ktoś zostaje okradziony w jednym Felernym Sklepie.
Centrum mieści się niedaleko dworca, więc przybywa tutaj mnóstwo obcokrajowców i to zwykle oni tracą. Słyszałam o zawrotnych kwotach - 1000 euro, 1000 dolarów, oczywiście noszone w torebce. Nie mówiąc już nic o paszportach, biletach lotniczych, kartach...
Jak działa złodziej? Bardzo prosto. Felerny Sklep to obuwniczy. Zachwycone produktami panie przymierzają buty i odkładają torebki... obok siebie, na siedzeniu. W chwili, gdy pani schyla się, aby założyć buty, złodziej zabiera torebkę.
Nie da się złapać winnego, bo w luksusowym sklepie nie ma ani jednej kamery...
Centrum mieści się niedaleko dworca, więc przybywa tutaj mnóstwo obcokrajowców i to zwykle oni tracą. Słyszałam o zawrotnych kwotach - 1000 euro, 1000 dolarów, oczywiście noszone w torebce. Nie mówiąc już nic o paszportach, biletach lotniczych, kartach...
Jak działa złodziej? Bardzo prosto. Felerny Sklep to obuwniczy. Zachwycone produktami panie przymierzają buty i odkładają torebki... obok siebie, na siedzeniu. W chwili, gdy pani schyla się, aby założyć buty, złodziej zabiera torebkę.
Nie da się złapać winnego, bo w luksusowym sklepie nie ma ani jednej kamery...
sklepy
Ocena:
554
(604)
Komentarze