Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#33225

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Kiedy jeszcze studiowałam, uczyłam się do sesji głównie nocami. W dzień jakoś nie potrafię się skupić.
Zdarzało mi się o pierwszej robić sobie herbatę, czy iść do toalety. Zbrodnia, prawda? Ciszę nocną zakłócałam jeszcze szelestem kartek książki. Obok mnie kręcił się kot, może on swoim tuptaniem na dywanie zakłócał błogi sen sąsiadów? W każdym razie postanowili się zemścić.

Godzina 3 nad ranem, oczy mi się kleją i zasypiam z twarzą na biurku. Z przejścia do głębszej fazy snu wyrywa mnie dzwonek do drzwi. Podchodzę przerażona (złodziej, morderca, czy spóźnieni świadkowie Jehowy?), patrzę w lufcik - Policja. Otwieram zaskoczona. Widzę odznakę.
- Dobry wieczór, Aspirant taki i taki z komendy takiej a takiej. Dostaliśmy zgłoszenie.
- ?!!! Dobry wieczór. Można wiedzieć jakie zgłoszenie? - facet zrobił nietęgą minę. Może nie wyglądałam mu na kryminalistę i pomylił adres?
- Że się pani znęca nad dzieckiem i ono bardzo głośno płacze i zakłóca ciszę nocną. Musimy sprawdzić... - Dzieckiem. Fajnie, nie zauważyłam, żebym miała dziecko, czy chociaż była w ciąży, ale podczas sesji to człowiekowi sporo rzeczy umyka.
- No dobrze i gdzie ma być to dziecko? Zapraszam, nie stójmy tak w drzwiach, herbaty? Kawy? - niby nie muszą wchodzić bez nakazu, ale chciałabym, żeby jednak wiedzieli, że dziecka tu nie ma. W końcu mogliby mieć wyrzuty sumienia, gdyby faktycznie się coś działo, a oni nie zareagowali.
Panowie rozejrzeli się, za herbatę podziękowali i z głupimi minami zmierzali do wyjścia.
- Przepraszamy za najście, ale pani rozumie... Zgłoszenie... No i musimy. - rozumiem, rozumiem. Już domyślałam się, kto za tym stoi.

Rano piekielna sąsiadka uśmiechała się do mnie złowieszczo.
- I co, dalej będziesz palić światło po nocach? - Ach tak, to światło jej spać nie dawało.
Muszę przyznać, że finezję to ona miała. Oraz długi jęzor, bo potem pół osiedla patrzyło na mnie jak, nie przymierzając na Katarzynę W.

sąsiedzi...

Skomentuj (24) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 925 (969)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…