Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#40107

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Ciągle zapominam o tym, że moi sąsiedzi mają balkon tuż pod moimi oknami od kuchni. Wygląda to tak, że kiedy chcą wejść do swojego mieszkania - po dość mocnym zadarciu głowy widzą to, co się dzieje w mojej kuchni.

Rzecz się działa któregoś tam weekendu - sobota rano, ja skacowana, po solidnej dawce wody mam ochotę na coś do picia, ale "ze smakiem". Idę do kuchni zrobić sobie kawę. Stoję zamyślona nad huczącym czajnikiem, wtem słyszę mega głośny krzyk. Przestraszona, aż podskoczyłam i zobaczyłam w oknie głowę sąsiada. Grzecznie powiedziałam "dzień dobry", a ten nic, tylko krzyczy
- Ty dziwko!
- Jak tak można?!
- Sobota rano, a tu takie zbereźne rzeczy widzę!!!

O co chodziło?
Byłam nago, bo mieszkam sama i śpię nago. Facet co prawda ryzykował uszkodzenie kręgów szyjnych zadzierając głowę tak wysoko żeby mnie zobaczyć, no ale w końcu to zrobił i zaczął krzyczeć na mnie, że jestem zboczoną dziwką i mam się nigdy już tak nie pokazywać nikomu! (we własnym mieszkaniu...)

Szok jaki we mnie wywołały jego wrzaski spowodował, że go tylko przeprosiłam i szybko uciekłam po jakąś bluzę.

Niestety to nie poskutkowało - złożył kilkanaście skarg do spółdzielni, że go demoralizuję i generalnie jestem wcielonym złem...
Ciekawe co z tego wyniknie ;)

mieszkanie

Skomentuj (49) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 829 (917)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…