Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#40946

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Historia z dzisiaj. Miejsce akcji osobowy do Poznania, czas około 10.

Odziana w ukochaną czerń,a konkretniej w lekki płaszczyk z szarymi guzikami oraz spódnicę i proste balerinki jadę ja sobie nie wadząc nikomu. Wpatrzona w przemijający świat za oknem, muzyka na uszach i lekki uśmiech (jedna z ulubionych piosenek leciała akurat). Z racji tego, że był to zwykły osobowy co chwila jakieś stację się trafiały. Na jednej z nich wszedł nieznany mi chłopak. Ubrany skromnie w bluzę z kapturem i jeansy(szczescie ze nie dres). Stanął tak obok mego siedzenia i wbił gały. Akurat miejsce wolne było więc przesunęłam się, żeby mógł również usiąść. Ten jednak nadal, stoi, po chwili zaczyna sapać i coś pomrukiwać. Pociąg nadal stoi. W końcu zaciekawiona wyłączam muzykę i pytam czy coś się stało?

-Ja? Ja miałbym koło CZEGOŚ TAKIEGO JAK TY usiąść?! Brzydzisz mnie, ta czerń, te włosy! Wyglądasz jak żywcem wyjęta z kostnicy, powinnaś się wstydzić, jak możesz pozwalać by inni na ciebie patrzyli. Wszystkie takie wybryki jak ty, te wszystko rockowe panienki, gotyckie szmiry i puste plastiki powinny się pier*olić i umierać jak im Bóg kazał!

Zatkało mnie trochę, na twarzy nie miałam makijażu jedynie krem nawilżający,blond włosy w kok spięte bo długie i przeszkadzają. Może worki pod oczami z niewyspania?
Nagle do przedziału wchodzi dziewczyna, podgolone kłaki na czaszce, kolczyki w każdym miejscu na twarzy, nos ,ucho, brew, warga, policzek, broda. Ciuchy,nie żeby celowo wyglądały na "zmaltretowane" czy "brudniejsze", po prostu śmierdziały,a brud jakby kleił się wręcz. Ćwieki też w wielu miejscach jak np buty pasek mankiet od porwanej koszuli. Nie krytykuje oczywiście, każdy ma swój gust, ale już bałam się co ten facet jej powie. Nie myliłam się, facet odwrócił się do niej i powiedział...

-O już jesteś kochanie, zająłem ci miejsce.

pkp

Skomentuj (15) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 126 (254)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…