Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#42385

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Pogoda dziś nieprzyjemna, toteż mając w perspektywie czekanie na autobus pół godziny, postanowiłam skryć się przed deszczową i wietrzną "naturą" w centrum handlowym.

Ci którzy wizytowali ostatnio Dworzec Wileński zauważyli pewnie punkty w których można posiedzieć z laptopem, korzystać z darmowego wi-fi i podłączyć komputer do prądu. Tam też sobie w spokoju i ciszy zasiadłam.

Z mojego małego, zasłuchawkowanego, zasłoniętego monitorem uniwersum wyciągnęła mnie dość gwałtownie pewna... Pani.

Owa dama rzuciła się na kanapę obok mnie, niemalże włażąc mi pod kurtkę. Dodatkowy atak odorem papierosów i niemytych zębów spotęgował efekt zaskoczenia, i już po chwili posłusznie przeszukiwałam stronę ZTM-u w poszukiwaniu "jakiegoś czegoś, do ronda ONZ, tylko może lepiej autobus, albo lepiej tramwaj, a niskopodłogowy to będzie? Ale nie tramwaj tylko autobus, ale nie rondo ONZ tylko Starzyńskiego, ale..."

Tarija cierpliwa jest. Pomocna jest. Zaszczuta przede wszystkim.

Koniec końców, kobita postanowiła odmaszerować. W tym samym momencie zorientowałam się że myszka chyba spada mi na podłogę, bo kabelek jakoś dziwnie mi się przesunął na udzie. Łapię więc odruchowo gryzonia za ogon a tu... Drugi koniec, wraz z myszką w kieszeni u naszej damulki.

Poczuwszy szarpnięcie, niewiasta zamarła. Odwróciła się w moim kierunku. W ten sposób napięty kabelek wyciągnął z kieszeni moją mysz, i w ramach dodatku, również moją, czerwoną saszetkę.

Kobita przez chwilę strzelała oczami - a to na mnie, a to na leżące na podłodze fanty. Następnie, gdy jej uwędzony ruskimi fajami móżdżek przetrawił sytuację, rzuciła się do ucieczki.

Więc, ku przestrodze: W c.h. Warszawa Wileńska grasuje ok 40-letni babiszon o twarzy konia i mózgu kurczaka, tleniony na blond, strzaskany na heban marszczony, w jadowicie różowym płaszczu puchówce.
Śmierdzi jak martwa koza i biega po ruchomych schodach pod prąd. Kradnie myszy kulkowe za 6zł i kosmetyczki z brudną bielizną.

Gratulacje, polski światku przestępczy. Nigdy nie przestaniesz mnie zadziwiać.

Skomentuj (34) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 1126 (1242)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…