Ku przestrodze dla ludzi prowadzących firmy.
Ostatnio otrzymaliśmy pocztą fakturę pro-forma na przedłużenie domeny, która zawierała nazwę naszej firmy i kontynuację przekierowania maili. Wszystko ładnie, pięknie, ale ani domena nasza ani maile nasze. Okazuje się, że firma rozsyła "reklamy", w których proponuje usługi, nie wiedzieć czemu zatytułowane "kontynuacja", "przedłużenie", itp. Gdzieś maczkiem na którejś stronie takiej reklamy istnieje zawoalowana informacja, że jest to reklama i że opłacenie tej "faktury" to jednocześnie podpisanie umowy na pół roku świadczenia kompletnie niepotrzebnych usług.
Nie dajcie się nabrać oszustom.
(Po telefonie, gdzie szef mało wybrednie poinformował ich, co sądzi o takich praktykach, usłyszał odpowiedź, że oni nie widzą nic niestosownego w takiej formie reklamy i że, owszem, mają sporo firm, które opłaciły fakturę, bo nie zwrócili uwagi, że to nie ich usługi i domeny. Ciekawy sposób zdobywania klientów...)
Ostatnio otrzymaliśmy pocztą fakturę pro-forma na przedłużenie domeny, która zawierała nazwę naszej firmy i kontynuację przekierowania maili. Wszystko ładnie, pięknie, ale ani domena nasza ani maile nasze. Okazuje się, że firma rozsyła "reklamy", w których proponuje usługi, nie wiedzieć czemu zatytułowane "kontynuacja", "przedłużenie", itp. Gdzieś maczkiem na którejś stronie takiej reklamy istnieje zawoalowana informacja, że jest to reklama i że opłacenie tej "faktury" to jednocześnie podpisanie umowy na pół roku świadczenia kompletnie niepotrzebnych usług.
Nie dajcie się nabrać oszustom.
(Po telefonie, gdzie szef mało wybrednie poinformował ich, co sądzi o takich praktykach, usłyszał odpowiedź, że oni nie widzą nic niestosownego w takiej formie reklamy i że, owszem, mają sporo firm, które opłaciły fakturę, bo nie zwrócili uwagi, że to nie ich usługi i domeny. Ciekawy sposób zdobywania klientów...)
Lerkins Group
Ocena:
385
(429)
Komentarze