Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#43501

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Laboratorium biochemiczne to rozbite szkło, stężone kwasy i zasady, bakterie oporne na antybiotyki chętnie wskakujące we wszelkie ranki, pyły, opary i różne inne przyjemności.

Oczywiście w każdym takim laboratorium znajduje się apteczka oraz odbywają się regularne szkolenia BHP.
Apteczka jest ogólnodostępna, a jednak zamykana na klucz - ktoś mógłby przecież ukraść gazę i sprzedać ją na czarnym rynku, prawda?

Dzięki dużemu szczęściu test bojowy zapomnianej od lat apteczki odbył się w momencie, gdy właściwie nie była potrzebna. Ot, dziewczyna delikatnie skaleczyła się w palec czystym, zdezynfekowanym szkłem. Niby nic, ale opatrzyć trzeba.

Przez 15 minut pół zakładu głowiło się nad tym, jak otworzyć apteczkę. W końcu dziewczynę opatrzono plastrem kupionym w sklepiku instytutowym.

Coś mi się zdaje, że od dzisiaj wszyscy będą bardziej uważać na swoje bezpieczeństwo...

BeHaPpy

Skomentuj (13) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 725 (773)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…