zarchiwizowany
Skomentuj
(12)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Uwaga, będzie niesmacznie. Od 11 lat jestem stałym bywalcem Woodstocku. Odkąd ta impreza zagościła w Kostrzynie dostępne są sanitariaty/prysznice w Miejskim Ośrodku Sportu (czy jakoś tak, mniejsza o nazwę). I wszystko byłoby ok, gdyby pewnego roku nie zakwaterowano na sali gimnastycznej w/w ośrodku grupy niemieckich bębniarzy (kto bywa na Woodstocku, ten wie, o kogo chodzi). Otóż owi przedstawiciele "zachodniej cywilizacji", za przeproszeniem, zasrali kible tak, ze w każdym widniała górka gówna ułożona w stożek wystający około 20 cm powyżej powierzchni deski. Jak to skomentował pan obsługujący ten przybytek: "nawyki dziadka Hansa - jak pod Stalingradem srał pod siebie, tak i wnuki wychował". I chyba tyle na temat ;)
Ocena:
167
(253)
Komentarze