zarchiwizowany
Skomentuj
(6)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Nie dość, że spóźniłem się do pracy przez awarie trakcji MPK to jeszcze pierwszy klient od rana uświadomił mnie, że między grudniem a styczniem mamy dodatkowe miesiące.
- Przepraszam czy Pan tutaj pracuje?
- Tak.
- Mam problem. Kupiłem przed świętami kupowałem u was Xboxa i mam problem z kontem Gold. Powinno mi wygasnąć 17 stycznia a nadal jest aktywne i mogę grać przez internet.
Informacja dla nie znających tematu - konto GOLD na Xboxie uprawnia do korzystania z rozgrywki internetowej na konsoli.
Nie widząc problemu w tym, że konto nadal działa bo jakby nie patrzeć jest to jakiś prezent od Microsoftu (świadomy, nieświadomy - nieważne) pytam.
- A kiedy pan to konto kupował?
- No przed świętami.
- A kiedy dokładnie?
- 17go grudnia
Wyczuwając pewną nieścisłość zadaję pytanie na które odpowiedź przewidywałem:
- A na jaki okres czasu było to konto, które pan zakupił?
- 3 miesiące.
Pełen trwogi i przerażenia, że zaszły pewne zmiany w systemie kalendarzowym o których nie wiem staram sie powstrzymać od śmiechu ale nadal ciągnę rozmowę w nadziei, że usłyszę jeszcze jedną sensację:
- A proszę Pana niech mi Pan powie ile czasu minęło od momentu doładowania tego konta?
- 3 miesiące.
Tutaj już pewien, że mam do czynienia z przypadkiem odosobnionym i nadzwyczajnym rzucam:
- Może mi pan powiedzieć jakie 3 miesiące następują po grudniu wg obecnego kalendarza?
Chwila namysłu, zagubione spojrzenie i nagle nadchodzi oświecenie w postaci:
- Aaaaa... no tak przepraszam. Wychodzi na to, że mam jeszcze miesiąc grania.
Bojąc się o własne, życie dobieram słowa mojej odpowiedzi bardzo dokładnie:
- Tak. Ma Pan jeszcze miesiąc grania.
I poszedł. Chyba korzystał z kalendarza Czerwców, który nastąpił po kalendarzu Majów.
- Przepraszam czy Pan tutaj pracuje?
- Tak.
- Mam problem. Kupiłem przed świętami kupowałem u was Xboxa i mam problem z kontem Gold. Powinno mi wygasnąć 17 stycznia a nadal jest aktywne i mogę grać przez internet.
Informacja dla nie znających tematu - konto GOLD na Xboxie uprawnia do korzystania z rozgrywki internetowej na konsoli.
Nie widząc problemu w tym, że konto nadal działa bo jakby nie patrzeć jest to jakiś prezent od Microsoftu (świadomy, nieświadomy - nieważne) pytam.
- A kiedy pan to konto kupował?
- No przed świętami.
- A kiedy dokładnie?
- 17go grudnia
Wyczuwając pewną nieścisłość zadaję pytanie na które odpowiedź przewidywałem:
- A na jaki okres czasu było to konto, które pan zakupił?
- 3 miesiące.
Pełen trwogi i przerażenia, że zaszły pewne zmiany w systemie kalendarzowym o których nie wiem staram sie powstrzymać od śmiechu ale nadal ciągnę rozmowę w nadziei, że usłyszę jeszcze jedną sensację:
- A proszę Pana niech mi Pan powie ile czasu minęło od momentu doładowania tego konta?
- 3 miesiące.
Tutaj już pewien, że mam do czynienia z przypadkiem odosobnionym i nadzwyczajnym rzucam:
- Może mi pan powiedzieć jakie 3 miesiące następują po grudniu wg obecnego kalendarza?
Chwila namysłu, zagubione spojrzenie i nagle nadchodzi oświecenie w postaci:
- Aaaaa... no tak przepraszam. Wychodzi na to, że mam jeszcze miesiąc grania.
Bojąc się o własne, życie dobieram słowa mojej odpowiedzi bardzo dokładnie:
- Tak. Ma Pan jeszcze miesiąc grania.
I poszedł. Chyba korzystał z kalendarza Czerwców, który nastąpił po kalendarzu Majów.
Saturn
Ocena:
227
(303)
Komentarze