Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#46842

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Syn mój jest uczniem 5 klasy. Mają takie zajęcia jak WDŻ (wprowadzenie do życia). Są to zajęcia nieobowiązkowe,ale mimo wszystko chodzi na nie cała klasa. Z rezygnacją jest dużo zachodu. Trzeba do dyrektora pismo pisać,uzasadniać itp...
W środę na takich zajęciach pani połączyła dzieci w
pary (chłopiec z dziewczynką)i każda para miała przedstawić scenkę wymyśloną wcześniej przez panią. Synowi przypadła do przedstawienia scenka,w której miał zachęcić koleżankę do spotkania z jego kolegą. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt,że syn miał jeszcze uprzedzić swoją koleżankę o tym ,że koledze śmierdzą nogi...

Skomentuj (1) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -8 (60)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…