Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#50589

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Miałem znajomych,taką paczkę kilku osób, spotykamy się czasem na grilla, na łódki, do kina wyskoczyć, wydawało mi się, że całkiem fajni i na poziomie ludzie...

(rozmowa mocno skrócona, żeby nie zanudzać)

Piątek, dzwoni tel,:

[KASIA]- Cześć, w sobotę, ble bla jest grill, wpadaj, weź środki dopingujące, jakieś mięsko i przyjeżdżaj do Krzyśka na działkę.
[JA]- Ok, będziemy na 19.
[KASIA]- Jak to będziecie? Chyba nie przyjedziesz z TĄ ruską? (szkoda, że nie słyszeliście jaki miała pogardliwy ton głosu)
[JA](mocno zaskoczony)- Hmmm, to nie przyjadę, nie dzwoń więcej, cześć.

Tak, moja koleżanka jest Ukrainką, studiuje w Polsce, dobrze mówi po polsku (z lekkim akcentem oczywiście), całe szczęście, że to nie ona odebrała telefon...

Pogratulować tolerancji...

PS. Dziewczyny nigdy wcześniej się nie poznały, nie widziały.

ludzie i taborety

Skomentuj (36) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 775 (919)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…