Dostałam wezwanie do szkoły w sprawie młodszej córki. Powód? Grozi jej nieklasyfikowanie do następnej klasy. Z WF-u.
Dziecko jest po wypadku, plus ma wadę kolan i z niektórych ćwiczeń (biegi dystansowe, skoki, przysiady) ma zwolnienie, ale inne może wykonywać bez przeszkód.
Co się okazało. Na teście sprawności jednym z zadań był skłon w przód z pozycji "na baczność" (stopy zsunięte razem). Jak łatwo się domyślić osoba mająca nogi koślawe (kolana skierowane do wewnątrz) nie da rady stanąć w ten sposób. Kasia bez problemu dotykała palcami ziemi, co było wymagane do zaliczenia ćwiczenia, ale na rozsuniętych stopach. Efekt - niezaliczenie punktu obowiązkowego do wystawienia oceny rocznej.
Tłumaczenie nauczycielki - ze skłonów nie ma zwolnienia.
Dziecko jest po wypadku, plus ma wadę kolan i z niektórych ćwiczeń (biegi dystansowe, skoki, przysiady) ma zwolnienie, ale inne może wykonywać bez przeszkód.
Co się okazało. Na teście sprawności jednym z zadań był skłon w przód z pozycji "na baczność" (stopy zsunięte razem). Jak łatwo się domyślić osoba mająca nogi koślawe (kolana skierowane do wewnątrz) nie da rady stanąć w ten sposób. Kasia bez problemu dotykała palcami ziemi, co było wymagane do zaliczenia ćwiczenia, ale na rozsuniętych stopach. Efekt - niezaliczenie punktu obowiązkowego do wystawienia oceny rocznej.
Tłumaczenie nauczycielki - ze skłonów nie ma zwolnienia.
szkoła
Ocena:
901
(959)
Komentarze