O gradobiciu w Tychach.
Cały dzień o nim mówiono. Straż pożarna w gotowości. Patrole SM/Policji jeździły po mieście i ostrzegały. Oczywiście nie dla wszystkich starczyło miejsc na parkingach podziemnych, więc pełno aut parkowało gdziekolwiek, byle byłby daszek.
Jaka więc piekielność? Gdy było pewne, że zagrożenie minęło, SM i Policja zaczęły wlepiać mandaty za złe parkowanie.
Da się zarobić? Da się.
Cały dzień o nim mówiono. Straż pożarna w gotowości. Patrole SM/Policji jeździły po mieście i ostrzegały. Oczywiście nie dla wszystkich starczyło miejsc na parkingach podziemnych, więc pełno aut parkowało gdziekolwiek, byle byłby daszek.
Jaka więc piekielność? Gdy było pewne, że zagrożenie minęło, SM i Policja zaczęły wlepiać mandaty za złe parkowanie.
Da się zarobić? Da się.
policja
Ocena:
914
(970)
Komentarze