zarchiwizowany
Skomentuj
(27)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Krótko o szufladkowaniu ludzi.
Jestem teraz na etapie wyboru uczelni i skłaniam się w stronę Uniwersytetu Przyrodniczego. Jakieś dwa tygodnie temu spotkałem starego znajomego, który studiuje medycynę i zaczęliśmy siłą rzeczy o studiach gadać:
[Z]najomy - No i gdzie się wybierasz?
[J]a - Pewnie na Przyrodniczy na Ogrodnictwo.
[Z]- Yyy, wiesz, muszę już lecieć.
Od tej pory kiedy widzi mnie na mieście udaje że mnie nie zna,czy wręcz przechodzi na drugą stronę ulicy(?!). Od innych znajomych dowiedziałem się że zaczął mówić o mnie jako o "tym wieśniaku".
Czyżby to studia zaczęły świadczyć o wartości człowieka?
Jestem teraz na etapie wyboru uczelni i skłaniam się w stronę Uniwersytetu Przyrodniczego. Jakieś dwa tygodnie temu spotkałem starego znajomego, który studiuje medycynę i zaczęliśmy siłą rzeczy o studiach gadać:
[Z]najomy - No i gdzie się wybierasz?
[J]a - Pewnie na Przyrodniczy na Ogrodnictwo.
[Z]- Yyy, wiesz, muszę już lecieć.
Od tej pory kiedy widzi mnie na mieście udaje że mnie nie zna,czy wręcz przechodzi na drugą stronę ulicy(?!). Od innych znajomych dowiedziałem się że zaczął mówić o mnie jako o "tym wieśniaku".
Czyżby to studia zaczęły świadczyć o wartości człowieka?
Ocena:
187
(309)
Komentarze