Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#52912

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
O złamanej nodze mojego syna pisałam już opowiastki.
Było to ponad rok temu. Teraz przyszedł czas na wyjęcie śrub z nogi. Na początku czerwca poszliśmy do szpitala na konsultacje. Lekarz pooglądał nogę,sprawdził rentgen,poprosił mnie o numer kontaktowy i kazał czekać na telefon lub sms.

Wczoraj (ok godz 24:00) dostaję sms z obcego nr o treści:
"przyjęcie do kliniki ortopedii 15 wrzesień 16"

Ja zdziwiona myślę sobie jaja ktoś robi,ale odpisuje: "dobry wieczór,dziękuję za informację. 15 września na 16:00?"

Po chwili dostaję odpowiedź: "2016 rok"

Płakałam,już sama nie wiem, czy ze śmiechu czy ze złości.

Skomentuj (33) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 290 (378)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…