zarchiwizowany
Skomentuj
(36)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
O tym jak byłam wyrywana metodą "na światowca".
Leciałam na tydzień samolotem z Norwegii do domu. Obok mnie siadł facet po trzydziestce. Wymieniliśmy uprzejmości, oczywiście po polsku, bo w Ryanairze w tym kierunku lecącym 90% to rodacy.
W pewnym momencie koleś odzywa się w te słowa:
Kan du åpne vindu? Ahhh.. sorki.. Czy możesz otworzyć okno? Bo wiesz.. ja już tyle siedzę tu w Norge, że łatwiej mi på norsk mówić niż po polsku (sic!).
Jak się spytałam ile czasu już tu mieszka okazało się, że aż 4 lata!
Po takim bajerze to chyba każda by wymiękła, nie uważacie? :)
Leciałam na tydzień samolotem z Norwegii do domu. Obok mnie siadł facet po trzydziestce. Wymieniliśmy uprzejmości, oczywiście po polsku, bo w Ryanairze w tym kierunku lecącym 90% to rodacy.
W pewnym momencie koleś odzywa się w te słowa:
Kan du åpne vindu? Ahhh.. sorki.. Czy możesz otworzyć okno? Bo wiesz.. ja już tyle siedzę tu w Norge, że łatwiej mi på norsk mówić niż po polsku (sic!).
Jak się spytałam ile czasu już tu mieszka okazało się, że aż 4 lata!
Po takim bajerze to chyba każda by wymiękła, nie uważacie? :)
Zagranico pełną gębą
Ocena:
92
(274)
Komentarze