Sieć marketów na T wprowadziła w naszym mieście opcje dowozu towaru na telefon. T przywozi swój towar z miasta ościennego. Dziś będąc u rodziców usłyszałam taka rozmowę pomiędzy (T)atą, a (K)urierem:
(K): Wie pan co, ale następnym razem proszę adres wpisywać dokładniej, bo przez pana pobłądziłem.
(T): Przecież wpisałem dokładnie, o co panu chodzi?
(K): Wcale nie, bo wpisał Pan jakiegoś Chopina, a mieszka pan przy Szopena. Gdybym do pana nie zadzwonił, to bym jeździł jak lebioda przez następne pół godziny.
(K): Wie pan co, ale następnym razem proszę adres wpisywać dokładniej, bo przez pana pobłądziłem.
(T): Przecież wpisałem dokładnie, o co panu chodzi?
(K): Wcale nie, bo wpisał Pan jakiegoś Chopina, a mieszka pan przy Szopena. Gdybym do pana nie zadzwonił, to bym jeździł jak lebioda przez następne pół godziny.
kurierzy
Ocena:
656
(722)
Komentarze