Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#54499

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Wracałem sobie przed chwilą z mojego miasta wojewódzkiego (X) do rodzinnego, powiatowego (Y). Droga to mniej więcej po połowie "krajówka" oraz droga wojewódzka (z dużo mniejszym ruchem), a odległość około 42 km. Wyjeżdżam z X i widzę w lusterku szalejąc Porsche Cayenne. Miejsca do wyprzedzania ewidentnie nie ma, w obie strony jedzie zwarty sznur pojazdów. Ale co to dla mistrza kierownicy w Porsche... kawałek miejsca (zdecydowanie za mało do wyprzedzania nawet mocnym autem) i jazda - co tam, że kilku kierowców musi gwałtownie hamować, żeby zrobić miejsce idiocie. Przecież jemu udało się wyprzedzić "aż" dwa auta... Za jakiś kilometr powtórka z rozrywki, dokładnie taka sama sytuacja, tylko tym razem wyprzedził aż trzy pojazdy. To samo jeszcze 2 razy na kilku kilometrach. Dodam, że na początku (wyjazd z X) był za mną w zasięgu wzroku w lusterku, a po tych wszystkich manewrach nadal w zasięgu wzroku, tylko z przodu - zaiste, imponujący postęp. Ale to jeszcze nie koniec. Po ok. 20 km z drogi krajowej zjeżdżamy na wojewódzką. Ruch na niej jest znikomy, raptem dwie ciężarówki do wyprzedzenia i całkiem pusto aż do Y. W międzyczasie Porsche odjechało poza zasięg wzroku (co nie znaczy, że daleko - droga jest dość kręta, więc wystarczyło 500 m, żeby schować się za zakrętami). Ja wyprzedziłem sobie spokojnie obie ciężarówki i jadę normalnie około 90-100 km/h. Dojeżdżam do Y i na pierwszym rondzie stoję za "mistrzem kierwonicy". Czyli w efekcie zyskał dosłownie 2 sekundy stwarzając przy tym co najmniej 5 niebezpiecznych sytuacji. Minęliśmy rondo, facet zjeżdża na stację. Zjeżdżam za nim, on wysiada, ja otwieram szybę i mówię: "wie pan co, jadę za panem od X i obserwuję pana jazdę, a teraz, po tych wszystkich pana szaleństwach, jesteśmy w tym samym miejscu w tym samym czasie", na co padła odpowiedź godna Mistrza Ciętej Riposty: "spie*dalaj!" - i najwyraźniej zakupy na stacji już mu nie były potrzebne, bo wsiadł i z piskiem odjechał...

polskie drogi mistrz kierwonicy

Skomentuj (11) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 217 (261)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…