Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#54674

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Sytuacja sprzed kilku minut. Możliwe że się czepiam, jednak uważam, że osobom pracującym na obojętnie jakim stanowisku należy się odrobina szacunku ... ale do rzeczy ...

Sklep w którym pracuję mieści się na pasażu hipermarketu. Od dłuższego czasu znajdują się tutaj kasy samoobsługowe. Osoby, które sobie nie radzą mogą zawsze poprosić o pomoc.

Stoję sobie ze swoimi zakupami - litr "energetyka". Przede mną Pani z "górą" zakupów. Zwolniło się miejsce, pani podchodzi i się zaczyna. Na początku było kulturalnie, Pani poprosiła o pomoc. Jednak kiedy została jej zwrócona uwaga, że w jednej torbie ma dwa różne produkty - winogrona białe i czerwone, i poproszono o rozdzielenie ich, zaczęła się wydzierać, że jak to ona ma to zrobić, że to zasrany obowiązek kasjerki itd. Skwitowała to tym, że ona nie ma zamiaru rozdzielać winogron i zapłaci za wszystkie jak za czerwone.

Pani jednak nie zauważyła, że wszystkiemu przygląda się ochrona obiektu. Przed chwilą widziałem, jak podążała do Punktu Obsługi Klienta w towarzystwie ochrony.

Szkoda mi tylko Pani od pomocy, której się niepotrzebnie oberwało.

sklepy

Skomentuj (8) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 138 (234)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…