Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#54815

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Historyjka o szukaniu mieszkania. Każdy przez to przechodzi, prawie każdy wie, co się dzieje na rynku i jak nieuczciwi potrafią być agenci/właściciele. Ta historia jest trochę śmieszna dla mnie, ale mogłaby być bardzo piekielna dla kogoś, kto dopiero przyjechał do Warszawy i czuje się w niej zagubiony.

Najpierw krótki wstęp. W Śródmieściu jest ulica Wspólna. Krzyżuje się m.in. z Marszałkowską i Emilii Plater. Generalnie blisko wszędzie, centrum Centrum. Ulica Wspólna jest też w Wesołej - jednej z bardziej obrzeżnych i bardziej zalesionych dzielnic Warszawy, a raczej miejscowości wchłoniętych niedawno przez Warszawę, oddalona od Centrum... powiedzmy, że znacznie. Wstęp ten jest konieczny do ogarnięcia absurdu opisywanej sytuacji.

Ogłoszenie: "kawalerka w centrum ul. Wspólna mile widziani studenci". Cena trochę wykraczająca poza mój limit, ale jak na Śródmieście nie ma tragedii - 1200 plus media. Na zdjęciach widać, że powierzchnia prawie klaustrofobiczna, ale jest czysto. Może nie szczyt najnowszego designu, ale schludnie i niezagracona, brak nieśmiertelnej meblościanki, aneks kuchenny wygląda na nowy, łóżko na antresoli, łazienka też wygląda spoko, z opisu wynika, że świeżo po remoncie. "Ogłoszenie bezpośrednie", zadzwonić i obejrzeć warto. Odbiera pani, miły głos, pyta, czy jestem studentką (odpowiadam zgodnie z prawdą, że owszem), czy chcę mieszkać sama, gadka-szmatka, umawia się i pyta skąd jadę itp. Ja proszę o numer budynku i lokalu. Tu zapala się czerwona lampka.

- No, to będzie Wspólna 12 (chyba 12) i lokal 2, niech pani wsiądzie tam u siebie np. w 173 i wysiądzie na Wspólnej, ja będę tam na panią czekać.

Hole, hola.
O ile mi wiadomo, a wiadomo mi dość dobrze, 173 to linia, która w ogóle nie pojawia się w Śródmieściu, jedną pętlę ma na Grochowie, drugą za Wesołą. W myślach już się śmieję.
- Proszę pani, ta kawalerka jest w Centrum, tak?
- Tak! Samo Centrum! Ulica Wspólna!
- I mam wysiąść z 173, tak?
- Tak, tak, prawie pod samym blokiem.
- Pani sobie zdaje sprawę, że 173 zatrzymuje się przy Wspólnej, ale w WESOŁEJ?
- DO WIDZENIA.
*rozłącza się*

Powiedzcie mi: po co? Czy ta kobieta myśli, że człowiek nie zweryfikuje GDZIE chce wynająć mieszkanie, że nie rozmyśli się sprawdzając trasę autobusu, tylko weźmie w ciemno, a potem będzie mu wszystko jedno, czy mieszka na przedmieściu, czy w centrum? Poza tym... kto chce robić interesy z kimś, kto kręci już na samym wstępie?

Szkoda mi ludzi, którzy nie znają na tyle dobrze miasta/ nie ogarniają na tyle komunikacji miejskiej i stracili kupę czasu na dojazd... Gdyby nie to, że luby mieszka właśnie w Wesołej, to pewnie sama bym tych okolic nie ogarniała...

Link dla ciekawskich: odległość między jedną a drugą Wspólną :)
http://jakdojade.pl?fn=przyst.+WSP%C3%93LNA&fs=WSP%C3%93LNA&fc=52.22675:21.01826&tn=przyst.+WSP%C3%93LNA&ts=WSP%C3%93LNA&tc=52.24612:21.18375&d=25.09.13&h=13:27&ia=false&t=0&n=0&ri=0&cid=3000&as=true

właściciele mieszkań

Skomentuj (21) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 426 (474)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…