zarchiwizowany
Skomentuj
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Nie potrafię skomentować tego, co przed chwilą usłyszałam. Przyzwyczaiłam się już do tego, jak wychowane są dzieci w dzisiejszych czasach. Jednak dziś zostałam zaskoczona podwójnie w ciągu 15 sekund.
Opiszę po prostu całą sytuację.
Na podwórku bawiła się dwójka dzieci, wiek przedszkolny. Rodziców w pobliżu nie było. Dziewczynka i chłopiec huśtali się huśtawkach. Ogólnie fajny widok, uroczy.
Po chwili dziewczynka radośnie woła w stronę balkonów:
-Mamo! Mamo!
Mama wychodzi na balkon po dłuższej chwili.
-Co?!
-Kocham Cię!
-I tylko po to mnie wołałaś?
Po czym wróciła do domu.
Dziewczynka nadal się huśtała, tylko uśmiech z twarzy zniknął.
Opiszę po prostu całą sytuację.
Na podwórku bawiła się dwójka dzieci, wiek przedszkolny. Rodziców w pobliżu nie było. Dziewczynka i chłopiec huśtali się huśtawkach. Ogólnie fajny widok, uroczy.
Po chwili dziewczynka radośnie woła w stronę balkonów:
-Mamo! Mamo!
Mama wychodzi na balkon po dłuższej chwili.
-Co?!
-Kocham Cię!
-I tylko po to mnie wołałaś?
Po czym wróciła do domu.
Dziewczynka nadal się huśtała, tylko uśmiech z twarzy zniknął.
Plac zabaw
Ocena:
16
(56)
Komentarze