Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#56537

przez (PW) ·
| Do ulubionych
W ramach jakiegoś tam projektu MOPS organizował różne, różniaste szkolenia. I te zawodowe, aktywizujące podopiecznych, podnoszące posiadane już kwalifikacje, i te "inne".
"Inne"- czyli np: jak lepiej organizować sobie czas, wychowywać dzieci tak, żeby nie zostały patologią itp.
Żeby nie było, że nic nie robię, że tylko po zasiłki wyciągam rękę, no i przede wszystkim dlatego, że jestem obecnie mamą i tatą równocześnie i na pełny etat, postanowiłam zapisać się na ten dotyczący wychowywania dzieci. Warto jednak zaznaczyć, że zanim wpisałam się na listę chętnych zapytałam, czy w trakcie trwania szkolenia (a był to kurs wielodniowy, trwający po kilka godz. dziennie) zapewniają jakąś opiekę dla najmłodszej córeczki, ponieważ absolutnie nie mam żadnej zastępczej opieki dla niej, a do przedszkola nie chodzi ze względów zdrowotnych.
Oczywiście zostałam zapewniona, że oni pomyślą, zapewnią - generalnie mam się o nic nie martwić i czekać na termin rozpoczęcia.

Wreszcie nastał ten oczekiwany dzień, w którym otrzymałam telefon od przemiłej pani informującej, że kurs rozpoczyna się dnia tego i tego, trwa do tego i tego dnia w godzinach 9-15.
Ucieszyłam się bardzo, ale od razu zapytałam o tą opiekę dla małej, o którą pytałam zanim wpisałam się na listę. Oczywiście nawet do głowy mi nie przyszło, żeby ciągnąć małą i męczyć ją przez tyle godzin, więc tym bardziej ta opieka była istotna.
Pani się bardzo zdziwiła moim pytaniem. Oczywiście wypytała o pomoc rodziny w opiece nad małą, że do przedszkola przecież iść może...
Ciśnienie mi deko skoczyło - bo przecież zgłaszałam problem, sygnalizowałam, że chętnie, ale... a teraz rżną głupa i gadają jakby tematu nie było.

Oczywiście zrezygnowałam. Z żalem, ale innego rozwiązania nie widziałam. Przez tych kilka godzin mała zamieniłaby szkolenie w kabaret, albo piekło. Ja bym z niego nic nie wyniosła. Inni również.
I najważniejsze - jakbym miała babcię, ciocię, czy przedszkole do opieki nad małą- to bym pracowała i zarabiała na dom, a nie siedziała i wyciągała rękę po ich, z łaską dane, zasiłki.

szkolenie

Skomentuj (109) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 209 (539)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…