Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#56575

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Sprzedaliśmy konsolę Xbox 360. Wiem, że teraz wszyscy pewne gratulujecie i myślicie sobie "Dobrzy są", ale nie spieszcie się jeszcze z aplauzem, albowiem nie zawsze sprzedanie konsoli to koniec problemów.

Podchodzi do mnie koleżka, który po pierwszym kontakcie wzrokowym zaskarbił sobie moją sympatię i wiedziałem, że będzie nas łączyć coś więcej niż tylko swoiste "Dzień dobry" czy "Do widzenia", gdyż od razu było wiadomo, że trafi on na moją tablicę. Skąd tego się domyśliłem, nie wiem, tak samo jak nie wiem dlaczego tacy ludzie przychodzą tylko do mnie mimo, iż na dziale ze mną pracuje 6 innych osób.

Zaczyna dziarsko ale z uciekającym wzrokiem:
- Witam!
Lekko speszony odpowiadam nieśmiało "dzień dobry" i dodaje standardowe "W czym mogę Panu pomóc?"
- Chciałbym zareklamować u Was konsolę Xbox 360.
- Rozumiem. A jaki jest powód reklamacji?
- Niezgodność towaru z umową.
Tutaj sobie myślę, że kolega zna się na swoich prawach, mimo iż wygląda na szalonego.
- A na czym polega ta niezgodność?
- Powiedziano mi, że konsola jest bezprzewodowa, a nie jest.
Na chwilę zamarłem ale pomyślałem, że może nie zna różnicy pomiędzy padem do konsoli a samą konsolą.
- Konsola bezprzewodowa? Chodzi panu o kontroler, tak?
- Nie proszę pana, chodzi mi o konsolę. Powiedziano mi, że jest ona bezprzewodowa, a nie jest, bo w kartonie znalazłem kable.
- A do czego pan chciał ją podpiąć bezprzewodowo?
Spojrzał na mnie jak na kretyna i powiedział:
- No do telewizora i prądu, a jak pan myśli?
Przerażony faktem, że przespałem ostatnie 200 lat i ludzie zdążyli wymyślić takie cuda, a ja nadal głupi podpinam się do prądu kablem, staram się zachować twarz i powagę:
- Proszę pana jestem pewien, że zaszło lekkie nieporozumienie, bo jedyne co pan ma bezprzewodowe w zestawie to pad do sterowania konsolą.
- To w takim razie jak ja mam się podpiąć do prądu?
Naprawdę było mi niezręcznie mówić to mu w twarz ale musiał to ktoś zrobić.
- Kablami, które ma pan w zestawie, bo wciąż mamy 21 wiek.
- Aha.

I poszedł ze zdziwioną miną zostawiając mnie na skraju załamania...

Żerownia

Skomentuj (12) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 510 (644)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…