Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#57226

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Mam dla Was dzisiaj historię trochę starszą, ale przypomniała mi się dzisiaj i nie wylądowała jeszcze na Piekielnych.

Jednego spokojnego popołudnia, kiedy czas leniwie płynął, a z braku czegokolwiek do pracy czułem jak moja stagnacja przemienia mnie w słup z kamienia, przyszedł pewien niepozorny jegomość, który postanowił odmienić mój los tego dnia.

Stoję i staram się nie zasnąć, bo głupio byłoby gdyby w gazetach pisali, że u nas pracownicy śpią w czasie pracy, bo wtedy każdy by tak chciał. Podchodzi typek na oko 30 lat i pyta lekko zmieszany, pewnie tym że przerwał mi nic nie robienie:
- Dzień dobry, szukam gry z mostem.
- Słucham? - pytam trochę zaskoczony tym, że dostałem tak sprecyzowane pytanie, które dokładnie określa czego dany klient u mnie szuka.
- No szukam gry z mostem.
- Ale przepraszam bardzo z jakim mostem?
- No most. Szukam gry z mostem. Ma ją pan tutaj?
Zacząłem się zastanawiać czy mnie ten facet czasem nie obraża i ja tego nie rozumiem. Postanowiłem jednak nie dać za wygraną i pytam ponownie:
- Proszę pana o co chodzi z tym mostem? On jest w grze? Na okładce?
Wyraźnie poirytowany tym, że sprzedawca debil i jełop wywraca oczami i mówi lekko podniesionym głosem:
- No kurde z mostem gra panie! Most, samochody, wyścigi.
Widzę światełko w tunelu i pytam z największym spokojem jakim się potrafiłem obdarzyć:
- Need for Speed Most Wanted?
- Tak! - wykrzykuje i klaszcze tryumfalnie.

Myślałem, że mu trzasnę, ale z drugiej strony obudził mnie na resztę tego dnia :)

Gdzieś pomiędzy piekłem a niebytem

Skomentuj (23) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 1075 (1181)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…