zarchiwizowany
Skomentuj
(22)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
O tym, jak jazda samochodem z przyjemności zamieniła się w stres.
Pewnego zimnego poranka jadąc swoim maleństwem (corsa B) pod szkołą w strefie 30, w dodatku na pasach i drodze jednokierunkowej pewien kretyn postanowił mnie wyprzedzić. To nic że po lewej na chodniku zaparkowane auta po prawej latarnie i murek, wąsko? Pełno dzieci? Przecież babsztyla w "skorupce" można próbować zepchnąć do prawej. Powiem szczerze,zbliżającą sie latarnia trochę mnie wystraszyła i popełniłam błąd, zatrąbiłam. Spotkałam sie z szybką reakcją, kretyn mnie wyprzedził na milimetry po czym wcisnął hamulec w podłogę...
Refleks mam dzięki Bogu dobry, zdążyłam wyhamować, tyle że wpadłam w lekki poślizg i tył mojego auta zatrzymał się o milimetry od latarni.
Nieznany osobnik o znacznie obniżonym IQ zadowolony z siebie odjechał w nieznanym kierunku.A ja sie pytam k@%#@g ZA CO i DLACZEGO?
Pewnego zimnego poranka jadąc swoim maleństwem (corsa B) pod szkołą w strefie 30, w dodatku na pasach i drodze jednokierunkowej pewien kretyn postanowił mnie wyprzedzić. To nic że po lewej na chodniku zaparkowane auta po prawej latarnie i murek, wąsko? Pełno dzieci? Przecież babsztyla w "skorupce" można próbować zepchnąć do prawej. Powiem szczerze,zbliżającą sie latarnia trochę mnie wystraszyła i popełniłam błąd, zatrąbiłam. Spotkałam sie z szybką reakcją, kretyn mnie wyprzedził na milimetry po czym wcisnął hamulec w podłogę...
Refleks mam dzięki Bogu dobry, zdążyłam wyhamować, tyle że wpadłam w lekki poślizg i tył mojego auta zatrzymał się o milimetry od latarni.
Nieznany osobnik o znacznie obniżonym IQ zadowolony z siebie odjechał w nieznanym kierunku.A ja sie pytam k@%#@g ZA CO i DLACZEGO?
jazda
Ocena:
170
(274)
Komentarze