Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#59765

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Historia sprzed kilku minut.

Jestem osobą palącą. Staram się rzucić, a raczej przerzucić, na e-papierosa. Byłem w Tesco, przeglądam artykuły na dziale RTV, kiedy do alejki wchodzi [P]an.

Od razu jak mnie zobaczył zaczął się wydzierać, że mam kategorycznie zgasić tego papierosa, bo śmierdzi w całym markecie.

Gwoli wyjaśnienia - dym który osoba paląca e-papierosy wypuszcza to nic innego jak para wodna, która jest bezzapachowa.

Ze względu na ton jakim posłużył się [P], włączyłem elektryka i paliłem sobie w najlepsze. Wtedy zaczął znów wrzeszczeć, że on wróci z ochroniarzem, i przekonamy się czy będę dalej taki uparty.

Czekam do tej chwili.

PS. Nie jestem konfliktową osobą - wyłączyłbym i nie palił dyby nie chamskie postępowanie owego Pana.

PS2. kiedy jestem w towarzystwie osób nie palących nie palę w ogóle, lub staram się wychodzić by nie przeszkadzać dymem innym.

sklepy

Skomentuj (4) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -20 (38)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…