Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#61411

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Okazałam się tchórzem i nie zareagowałam. Dlatego napiszę tutaj bo może ktoś inny w innych okolicznościach będzie miał więcej odwagi.
Są kobiety dbające w ciąży o zdrowie swojego dziecka. Są i mające w d....
Pojechałam z dzieckiem nad duży zbiornik wodny w okolicach naszego miasta. Na ławce siedziała babka na oko 30tka, mogła być młodsza ale "zużyta". Brzuch mniej więcej początek dziewiątego miesiąca ciąży. Papieros odpalany od papierosa. I piwo jedno po drugim. Dosłownie, skończyła jedno zaczęła następne.
Moje pierwsze skojarzenie było takie że dzieciak jak nic urodzi się z FAS. ( FAS -> http://pl.wikipedia.org/wiki/Alkoholowy_zesp%C3%B3%C5%82_p%C5%82odowy)
W pierwszym porywie miałam chęć opierdzielić. Tyle że w towarzystwie kretynki znajdował się koleś z wyglądu taki że mógłby mnie jedną ręką rozmazać na drzewie.
Ludzie dookoła komentowali po cichu, ale widocznie widok kolesia skutecznie ich powstrzymywał przed zwracaniem uwagi.

Smutny fakt, ale dziecko na bank nie będzie zdrowe. I za jego krzywdę będziemy bulić ze swoich podatków na różne programy wyrównawcze i wspomagające. Bo matka głupia krowa ma chęć pić i tyle :/

Skomentuj (1) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 14 (46)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…