Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#61591

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Jest sobie chodnik, dość wąska ścieżka rowerowa i dalej jezdnia. Co ważne, jezdnia jest na tym samym poziomie co chodnik i ścieżka, bez jakiegoś wysokiego krawężnika.

Idę chodnikiem, mija mnie dwoje rowerzystów. Nadjeżdża też samochód.

Genialny kierowca wjeżdża na ścieżkę rowerową zaraz przed rowerzystami, jedzie kawałek z jednym kołem na jezdni a drugim na granicy chodnika i ścieżki rowerowej. Rowerzyści momentalnie zwolnili i nie wpadli na samochód. Kierowca wraca na drogę, a po chwili... znów wraca na ścieżkę rowerową i jedzie przed rowerzystami kawałek. Potem znów wraca na jezdnię.

Dalej już samochód jechał po jezdni.

A jak szłam z powrotem to ten sam samochód był zaparkowany tak, że tarasował całą ścieżkę rowerową.

Ponad tydzień się zastanawiam, co to było...

kierowcy

Skomentuj (12) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -2 (84)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…