Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#62157

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Jechałam ostatnio pociągiem. Całkiem daleko, bo z Warszawy do domu, siedziałam więc grzecznie i zajmowałam się swoimi sprawami, ale jak to w czasie długich podróży, nawet rozmowa ze znajomymi znudzić się może i w chcąc nie chcąc, grając na komputerze bez dźwięku, żeby nie przeszkadzać, słyszy się co nieco z rozmów innych. I tak dobiega mnie trajkotanie jakiejś pani, z głosu w wieku średnim, na tematy, a jakże, medyczne. Wszak każdy Polak lekarzem jest i wie lepiej jak się leczyć od samego lekarza. Przytoczę perełkę, która roześmiała mnie do łez.

- Lekarze to złodzieje. Żeby zatrzymać przerzuty raka, wystarczy podać choremu witaminę C. Ona zatrzymuje przerzuty i jest się wyleczonym. Ale żaden lekarz ci tego nie powie, bo oni muszą jakoś zarabiać, a takie przerzuty to więcej zarobku. Mój kuzyn miał raka płuc i brał witaminkę C i mu ten rak zniknął! Tylko to musi być taka prawdziwa witaminka, nie taka co ci ta lekarka w aptece wciśnie, bo jakby dała prawdziwą, to by przecież przerzutów nie było i ona też by nie zarobiła, bo sprzedałaby mniej leków.

I tylko smutek pozostał, bo przypomina mi to inne perełki, tym razem myśli internetowej na temat rzekomej niepotrzebności szczepień dzieci.

pociąg

Skomentuj (58) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 400 (630)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…