Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#62697

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Lata temu zdarzyło się że trzeba było przygarnąć psa. Tak wyszło poprzedniemu właścicielowi. Kwestia sytuacji to osobna historia. Chętnych nie było, bo suka rasowa dobermanka i już dorosła. To jednak budzi obawy. A że znałam psicę i wiedziałam że to kochane stworzenie, to przyjęłam pod dach.

Bydlę było równie durne co przyjazne. A durna była strasznie. Żadnych oznak jakiejkolwiek inteligencji. Cud, że do miski z żarciem trafiała. Nadrabiała za to miłością do całego świata. Wszystko co żywe było przez nią kochane i wielbione. W tym każdy inny psiak na spacerze.
Poza wybieganiem jej na łąkach, chodziłyśmy też na spacery pod blokiem. Wtedy psica obowiązkowo na smyczy i w kagańcu.

I właśnie na takim spacerze zaatakowała ją mała ruda furia. Dosłownie rzucił się na nią taki mały na wysokość do kolana pies. Teraz sobie wyobraźcie. Ja z psem na smyczy, usiłuję bronić tą sierotę. Ona wystraszona chowa się za mną. Jednocześnie zasłaniam psa i kręcąc się w kółko rozglądam się za właścicielem tej wścieklizny. Jakiś chłop pali szluga w bramie. Krzyczę czy to jego. Kolo nawet nie kiwnął głową. Nie wiem ile to trwało. Wiać nie było jak, suka w kagańcu nawet jakby chciała to się nie odgryzie, a to małe gówienko zaczyna żreć mnie po nogach. No to wtedy nie zdzierżyłam i sprzedałam kopa pomiędzy kudły. Poleciało w powietrze z piskiem.
I nagle kolo z bramy rzuca kiepa i leci do mnie z pyskiem cytując:
"Czego k....o kopiesz mi psa?!"

Huk opadającej mi szczęki słyszeli chyba na sąsiedniej ulicy. Na szczęście był to czas, kiedy właśnie telefony komórkowe wchodziły w powszechny użytek, bo po krótkiej acz ostrej pyskówce kolo stwierdził, że teraz spuści mi wp...l. :) Uratowało mnie posiadanie telefonu i udawanie, że właśnie dzwonię na policję (z nerwów nawet nie byłam w stanie przypomnieć sobie jaki to numer :D)
Morału nie będzie. Nikt nie klaskał. Kupiłam sobie wtedy gaz na wypadek jakbym znowu musiała bronić psa :P

psiejsko

Skomentuj (56) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 648 (716)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…