Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#63801

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Jakiś czas temu pojawiło się ostrzeżenie przed naciągaczami, którzy chętnie pokazywali swoje dowody osobiste.

Historia przydarzyła się jakiś miesiąc temu.

Będąc w centrum Poznania wracałam do akademika gdy nagle zaczepił mnie pewien jegomość. Pan zaczął tyradę, że nie jest stąd, ale wie gdzie jest dworzec PKP i wie jak ma trafić, lecz nie o to mu chodzi. Otóż jemu chodzi o to, by mu pożyczyć pieniądze. A konkretnie na bilet na pociąg. Do Krakowa. On jest byłym wojskowym i musi się dostać do Oświęcimia, ale najpierw do Krakowa a taki bilet kosztuje 70 złotych. I tu zapaliła mi się czerwona lampka po raz pierwszy.
Okej, może człowiek rzeczywiście kasy potrzebuje, ale: skoro jest byłym wojskowym to powinien mieć on dość duże zniżki (o ile nie całkowicie darmowy przejazd - tego jednak nie jestem do końca pewna), bilet na pewno nie kosztowałby z tą zniżką tyle pieniędzy (wiem, bo jeżdżę co prawda do Katowic, ale jako student nie płacę jak za zboże o dziwo).
Pan oczywiście bardzo chętnie chciał mi pokazać swój dowód osobisty brzmiał dosyć nerwowo, więc już miałam niemalże 100% pewność, że chce wyłudzić ode mnie pieniądze.
Udało mi się jednak natręta odgonić pod pretekstem zajęć na które musiałam jakiś czas później iść. Pieniędzy oczywiście nie dałam bo i z czego jak końcówka miesiąca była i za coś trzeba było przeżyć?

A dziś? A dziś ponownie wracając do akademika, lecz tym razem rozmawiając przez telefon zaczepił mnie ów Pan ze słowami: "Przepraszam, halo, czy słyszysz mnie? Jestem z Cieszyna i..."

Jestem bardzo ciekawa ile naiwnych osób facet udał już naciągnąć na pieniądze.

Przestrzegajcie tych co mieszkają w Poznaniu lub często się w tym mieście pojawiają, że w razie gdyby zaczepił ich pan dosyć schludnie ubrany, przy sobie i zaczął od tego skąd "jest" i że potrzebuje kasy, niech nie dadzą się wkręcić.

miasto naciągacze

Skomentuj (4) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -4 (58)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…