Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#63819

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Sytuacja z dzieciństwa. Lat miałam może 4-5, ciągle bolał mnie brzuch i z tego powodu jeździliśmy z rodzicami po lekarzach. Pewnego razu, akurat była zima, ślizgawica, samochody pełzły 5km/h, kompletna blokada miasta. Efekt - godzina spóźnienia. A że i tak dojeżdżalismy z daleka, małej Ejci zachciało się siusiu. Nigdzie po drodze nie było za bardzo możliwości, po wejściu do gabinetu też atmosfera nerwowa, wszystko na wariackich papierach, nikt mi nie pozwolił wyjść do wc. Lekarka położyła mnie na leżance i zaczęło się badanie. Czym się kończy silny ucisk na brzuch przy wypełnionym pęcherzu dośpiewajcie sobie sami. Ejcia w płacz ze wstydu, bo kto to widział mając 5 lat sikać w majtki, pani doktor (która przed chwilą najbardziej się spieszyła i na nic nie miała czasu) wściekła, aż jej ojciec parę ostrych słów powiedział. Do domu dojechałam owinięta w koc z samochodu, ale uraz na długo pozostał.

słuzba_zdrowia

Skomentuj Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -4 (38)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…