Dzisiaj przyjrzałem się bardziej wnikliwie jednemu z kontenerów na odzież, które porozstawiane są w moim mieście. Naklejone wielkie napisy typu: "Oddając odzież wspomagasz ubogie osoby", czy "Pomóż najbardziej potrzebującym".
Zapewne wiele osób wrzucających tam odzież nie doczytała małego druku: "Część zysku ze sprzedaży oddanej odzieży jest przekazywane fundacji wspomagającej ubogie osoby". Nie napisano już jaka część.
Niezły pomysł na wykorzystywanie ludzi dobrej woli. Zbierać za darmo odzież, sprzedawać w lumpeksach i raz w miesiącu wpłacić 5zł. Na konto dowolnej fundacji. Biznes się kręci i formalnie nie można się przyczepić.
Szkoda tylko, że ludzie dobrej woli oddając nieraz nawet nową, markową odzież najprawdopodobniej wspomagają czyjś dobrze prosperujący biznes.
Zapewne wiele osób wrzucających tam odzież nie doczytała małego druku: "Część zysku ze sprzedaży oddanej odzieży jest przekazywane fundacji wspomagającej ubogie osoby". Nie napisano już jaka część.
Niezły pomysł na wykorzystywanie ludzi dobrej woli. Zbierać za darmo odzież, sprzedawać w lumpeksach i raz w miesiącu wpłacić 5zł. Na konto dowolnej fundacji. Biznes się kręci i formalnie nie można się przyczepić.
Szkoda tylko, że ludzie dobrej woli oddając nieraz nawet nową, markową odzież najprawdopodobniej wspomagają czyjś dobrze prosperujący biznes.
Ocena:
256
(422)
Komentarze