zarchiwizowany
Skomentuj
(2)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
I jak tu nie udusić.
Na szafce powieszoną mam listę zadań do wykonania. Dzisiaj podchodzę, żeby dopisać kolejną pozycję - długopis nie pisze. Zdarza się. Biorę następny, tak samo. Może coś z papierem w tym miejscu, próbuję pisać obok, nic. Cała kartka niedostępna. I pewnie długo bym tak próbowała, tylko zobaczyłam moją kochaną siostrę jak się zwija ze śmiechu. Wiedzieliście, że po posmarowaniu kartki białą świeczką nic nie widać, ale nie da się już po niej pisać? Ja już wiem :D
Na szafce powieszoną mam listę zadań do wykonania. Dzisiaj podchodzę, żeby dopisać kolejną pozycję - długopis nie pisze. Zdarza się. Biorę następny, tak samo. Może coś z papierem w tym miejscu, próbuję pisać obok, nic. Cała kartka niedostępna. I pewnie długo bym tak próbowała, tylko zobaczyłam moją kochaną siostrę jak się zwija ze śmiechu. Wiedzieliście, że po posmarowaniu kartki białą świeczką nic nie widać, ale nie da się już po niej pisać? Ja już wiem :D
Ocena:
-6
(42)
Komentarze