Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#67386

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Dziś mam dla wszystkich prośbę i przestrogę.

Pracuję w biurze, które prowadzi też linię obsługi klienta z zakresu pomocy technicznej. Kolega (złoty człowiek!) który siedzi obok, odebrał telefon dotyczący usterki w urządzeniu - usterki wywołanej winą klienta. Kolega tłumaczy, że gwarancja tego nie pokrywa, ale że skontaktuje się z naszą "górą" i postara się uzyskać pozwolenie na darmową naprawę, że zrobi wszystko, aby móc ją dla klienta zamówić ("góra" często na to zezwala). Klient miły, potakuje, bardzo prosi się skontaktować, gdy będzie wiadomo coś nowego. Kolega uprzejmie życzy miłego dnia, a miły klient - tuż przed rozłączeniem - rzucił w słuchawkę "j**any gnojek".

No cóż - klient darmowej naprawy już na pewno nie dostanie.

Ja wiem, naprawdę wiem że konsultant, z którym się rozmawia, czasem nie chce pomóc, czasem nie może, czasem jest złym człowiekiem w złym miejscu i zwyczajnie pomóc nie umie - ale zazwyczaj bardzo, bardzo się stara. Kiedy usłyszy taką obelgę, na pewno nie będzie się już starał.

Skomentuj (7) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 374 (426)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…