Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#67394

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Może się czepiam, może jestem przewrażliwiona, ale denerwuje mnie jedna rzecz w akcjach promocji krwiodawstwa. Podział ludzi na dobrych - oddających krew i... może nie złych, ale niechętnych? Niedouczonych? Nieświadomych? Nieoddających. Plus namawianie, jakie to łatwe, proste, każdy może oddać krew, jestem super, bo oddałam.
Owszem, rzecz jak najbardziej chwalebna, owszem, należy zachęcać, ale dobrze by było nie ujmować ludzi w tak skrajne kategorie i trochę informować też o pewnych ograniczeniach. Są osoby, które bardzo by chciały, ale nie mogą. Moją koleżankę właśnie to wpędziło w ogromne poczucie winy, ponieważ po kilku donacjach zachorowała i długie lata nie mogła sobie darować, że jest "bezużyteczna"

Skomentuj (7) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -8 (40)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…